Blog

BANKI W „CZASACH ZARAZY" - CZYLI CO W TRAWIE PISZCZY

Poniżej prezentujemy krótkie subiektywne omówienie aktualnej sytuacji w bankach, wprowadzonych zmian w polityce kredytowej oraz ich podejścia do nowych wniosków kredytowych i otwartości do rynku:


  • Alior – jeden z dwóch banków w zestawieniu, który jasno komunikuje nam, że ma „apetyt" na nowe kredyty hipoteczne i mimo aktualnej sytuacji nie zamierza ograniczać akcji kredytowej. Jako jedyny na rynku obniżył marże kredytowe, oraz utrzymał ofertę dla klientów zarabiających za granicą (EUR, USD i GBP). Ma moce przerobowe, dobrze ułożony proces i nadal udziela kredytów na 90% LTV. Jeśli chodzi o minusy, to dotyczą one głównie ograniczeń w akceptacji dochodów z umów cywilno-prawnych oraz wprowadzenie listy branż zagrożonych dla klientów uzyskujących dochody z działalności gospodarczej.

  • BNP Paribas – bank z atrakcyjną ofertą cenową (po uproduktowieniu), szybkim i sprawny procesem kredytowym, otwarty na nowych klientów. Ze względu na panującą epidemie bank wprowadził ograniczenia w akceptacji dochodów z działalności gospodarczej prowadzonej w tzw. branżach zagrożonych (zwłaszcza gdy stanowią jedyny lub przeważający dochód przyjęty do analizy) oraz ograniczenia w ilości udzielanych kredytów.
  • mBank – w związku z pandemią bank wprowadził następujące ograniczenia (skutkujące przede wszystkim znacznym spadkiem zdolności kredytowej klientów): zaostrzenie scoringu (czyli oceny klienta), zmiana w sposobie liczenia zdolności dla kredytów z okresem powyżej 25 lat (zdolność liczona na max 25), wprowadzenie ograniczenia w akceptacji dochodów z działalności gospodarczej prowadzonej w tzw. branżach zagrożonych. Wprowadzono również ograniczenia w poziomie max LTV dla 3go i 4go kredytu klienta (odpowiednio max 70% i 60%). Z pozytywów warto odnotować wprowadzenie nowej atrakcyjnej cenowo (dla kredytów poniżej 80% LTV) oferty promocyjnej.
  • Millennium – to drugi bank, który twierdzi, że jest otwarty na nowe wnioski i nowych klientów. Niestety od ostatniego raportu bank wprowadził kilka ograniczeń, które niekorzystnie wpływają na jego „atrakcyjność". Są to: ograniczenia co do max LTV (obniżenie z 90% do 80%) w przypadku zakupu nieruchomości o wartości powyżej 750k (dla miast powyżej 250k mieszkańców) oraz powyżej 500k (dla pozostałych miast), ograniczenia w akceptacji dochodów z umów cywilno-prawych (nie akceptowane, jeśli są jedynym źródłem dochodu), ograniczenia w akceptacji dochodów z działalności gospodarczej (nie akceptowane, jeśli działalność jest jedynym źródłem dochodu oraz jest prowadzona krócej niż 24 m-ce a także, gdy działalność prowadzona jest w branżach wysokiego ryzyka). Wprowadzono również ograniczenia w możliwości udzielenia kredytu, w zależności od ilości nieruchomości posiadanych dotychczas przez klienta.
  • ING – zdecydowanie jedna z najostrzejszych na rynku reakcji na potencjalny kryzys. Bank obniżył poziom max LTV (80% na 70%), wycofał wszystkie oferty promocyjne oraz zrezygnował z akceptacji dochodów uzyskiwanych z działalności gospodarczej.
  • PKO BP – podobnie jak ING, bank ogranicza akcję kredytową poprzez zmniejszenie atrakcyjności swojej oferty. Ograniczenia wprowadzone przez bank: zmniejszenie poziomu max LTV z 90% do 80%, zaostrzenie scoringu a w konsekwencji znaczne pogorszenie zdolności kredytowej, zwłaszcza dla klientów osiągających dochody z działalności gospodarczej oraz tzw. branż zagrożonych (np. transport, turystyka, hotelarstwo, gastronomia etc.).
  • PeKaO – ograniczenia wprowadzone w związku z pandemią: podwyżka marż, brak akceptacji dochodów z zagranicy oraz z umów cywilno-prawnych, ograniczenia w akceptacji dochodów uzyskiwanych z działalności gospodarczej prowadzonej w tzw. branżach zagrożonych, ograniczenia w ilości udzielanych kredytów. Bank wprowadził także ograniczenia co do wysokości max LTV, w zależności od rodzaju i metrażu nieruchomości (max 70% dla domów i mieszkań o powierzchni powyżej 80m2) a także w zależności od wysokości dochodów netto uzyskiwanych przez klientów.
  • Santander – również w tym przypadku obserwujemy mocną (negatywną) reakcję na sytuację rynkową. Wprowadzono ograniczenia co do akceptacji źródeł uzyskiwania dochodów (wykluczenie zleceń, dzieła, umów czasowych) oraz zaostrzono kryteria scoringowe dla klientów uzyskujących dochody z działalności gospodarczej. Wprowadzono również ograniczenia w akceptacji dochodów uzyskiwanych z działalności gospodarczej prowadzonej w tzw. branżach zagrożonych. Otrzymujemy też nieoficjalne informacje, że klient nie będący dotychczasowym klientem banku może liczyć na max 80% LTV (mimo że w ofercie maksymalnym dostępnym poziomem LTV jest LTV 90%).
19/05/2020